Sokrates
Człowiek współczesny jest samotny, skazany tylko na siebie, nie może nikomu zaufać, bywa, że nie ma z kim porozmawiać, nie potrafi już mówić w sposób zrozumiały dla innych, nie potrafi opowiedzieć o sobie, nie potrafi wysłuchać innych, nie ma czasu, nie ma miejsca, nie ma pieniędzy, nie ma nadziei, nie ma Boga... Czy stan ten można zmienić, czy można sobie z tym poradzić?
Jak postępuje polityk decydujący się na poddanie torturom terrorysty, który wie, gdzie znajdują się mające wybuchnąć bomby? Czy należy zestrzelić samolot pasażerski skierowany przez terrorystów na cel cywilny? Czy polityk ma brudzić sobie ręce? Czy w ogóle je brudzi? Czy obywatele mają moralny obowiązek przestrzegania prawa? Kiedy z powodów etycznych można złamać prawo? Czy istnieje moralność między państwami? Pytania te zadaje autor książki "Sokrates w Waszyngtonie".