historyczne bitwy
"Elie i Hulin zorientowali się od razu, że na przedzamczu panuje nieprawdopodobny chaos, który im samym umiemożliwi skuteczne działanie. Tłum nie reagował na wezwanie i nie chciał opuścić dziedzińców..."
"Kolejne, prowadzone z niemałym rozmachem, ataki niewielkich pododdziałów niemieckich, można określić jako rozpaczliwe próby esesowców ratowania życia. Polacy dzielnie odpierali natarcia i wytrzymywali wszystkie nawały ogniowe, które nieprzyjaciel wysyłał im jedną po drugiej. Poniesiono bardzo bolesne straty. Przed południem jakiś pododdział niemiecki uderzył wprost na głowicę Maczugi."
Kampania 1241 roku stoczona przed ponad siedmiuset pięćdziesięciu laty mimo olbrzymiego postępu badań historycznych nadal nasuwa więcej pytań i wątpliwości, niż jasnych i precyzyjnych odpowiedzi. W miejsce starych odrzuconych koncepcji wciąż pojawiają się nowe.