Grunwald
Wszystko zaczyna się od gwałtu króla Kazimierza na czternastoletniej córce norymberskiego kupca. Gdy królewski bękart przychodzi na świat, jego ojciec już nie żyje. Paszko zamieszkuje w domu publicznym, do którego trafia jego matka. Kiedy również ona umiera, chłopiec za cały majątek ma mały nóż, który już ubrudził krwią, i chustę z królewskim „K” — jedyny symbol swojego pochodzenia. Wyrusza w drogę, która zaprowadzi go na pola grunwaldzkie. A wszystko, by dowiedzieć się, kim jest: „bastertem królewskim” czy „kurwim synem”? Rycerzem czy mordercą? Polakiem czy Niemcem? Nieszczęsnym indywidualistą czy pospolitą zabawką w rękach historii? Prowadząc swojego bohatera przez kolejne przestrzenie czasowe, alternatywne wcielenia i odmienne rzeczywistości, Twardoch przedstawia własną wersję polsko-niemieckich antagonizmów. Wieczny Grunwald to mroczna, brudna od krwi i błota opowieść, w której autor miażdży stereotypy etosu rycerskiego oraz romantycznego wallenrodyzmu.