Tułacze
60,00 zł
„Tułacze” to jedyny utwór sceniczny w dorobku Jamesa Joyce’a. Jego bohaterowie pragną i poszukują miłości, zrozumienia i przyjaźni. Popadają jednak w banał życiowych sytuacji.
Utwór pozostaje jednym z najbardziej osobistych dzieł pisarza.
1 w magazynie
| Autor dzieła | James Joyce |
| Wydawnictwo | Zielona Sowa |
| Seria | Dzieła Zebrane Jamesa Joyce'a |
| Rok wydania | 1995 |
| Wymiary | 210 x 150 mm |
| Ilość stron | 142 |
| Numer ISBN | 8386740108 |
| Typ okładki | Twarda |
| Stan obwoluty | - |
| Stan ogólny książki | Bardzo dobra |
| Uwagi techniczne | Lico i grzbiet ze złoceniami. Piękny stan. |
„Tułacze” to jedyny utwór sceniczny w dorobku Jamesa Joyce’a. Wydana w Ameryce w 1918 roku sztuka autora „Ulissesa” niezbyt przychylnie została przyjęta przez ówczesną krytykę. Pozostaje jednak jednym z najbardziej osobistych utworów pisarza.
Pisarz Ryszard Rowan wiedzie życie z żoną i małym synem. W związku tym obowiązuje jednak „zasada absolutnej wolności”, z której poszukujący i niespełniony artysta korzysta nadzwyczaj często. Jego romans z młodą Beatrice komplikuje się, gdy zainteresowanie nią wykazuje przyjaciel Ryszarda – Robert. Bohaterowie „Tułaczy” pragną i poszukują miłości, zrozumienia i przyjaźni. Popadają jednak w banał życiowych sytuacji.
Przekład Macieja Słomczyńskiego.
Podobne produkty
Najgłośniejsza książka Nabokova jest opisem seksualnej obsesji czterdziestoletniego mężczyzny na punkcie dwunastoletniej dziewczynki Dolores. Powieść była filmowana przez Stanleya Kubricka i Adriana Lyne.
Ameryka, początek XX wieku. Epoka wielkich odkryć, wynalazków i gwałtownego rozwoju techniki, epoka wielkich przemian społecznych i politycznych. Na tym tle toczy się akcja "Ragtime’u", falująca jak tytułowa synkopowana murzyńska muzyka tamtych czasów. Liczne wątki tej powieści splatają się w pełen ekspresji obraz amerykańskiego społeczeństwa.
Ruszamy w głąb metropolii, śladem psychologicznych meandrów wielkomiejskiego człowieczeństwa, wstępujemy w duszę i umysł artysty, który ukazuje nam działanie machiny sztuki w twórcy, ocieramy się o przeżycia transcendentne, aby wejrzeć w kosmos i jego związki z człowiekiem oraz przyszłością. „19 dni na scenie” to wstrząsająca, ale harmonijna i delikatna poetycka podróż w poszukiwaniu piękna. Podróż aż po kraniec Uniwersum.
"Przy pisaniu tej książki osiągnąłem najwyższy dla mnie poziom rzemiosła i techniki, którego nigdy potem nie prześcignąłem. Ówczesna wojna wyrwała mnie z tamtej drogi rozwoju." (Hermann Hesse)