Prawo do prywatności
52,00 zł
„Prywatność jest jak słoń – łatwiej ją rozpoznać, niż opisać” Te słowa J.B.Younga są dobrą ilustracją problemów, jakie napotyka każdy, kto podejmuje się przeprowadzić prawną analizę ochrony życia prywatnego. Ingerowanie w cudze sprawy występuje w każdym społeczeństwie. Robili to rządzący, korzystając z różnych form szpiegostwa…
1 w magazynie
| Autor dzieła | Joanna Braciak |
| Wydawnictwo | Sejmowe |
| Seria | |
| Rok wydania | 2004 |
| Wymiary | 205 x 145 mm |
| Ilość stron | 318 |
| Numer ISBN | 8370596649 |
| Typ okładki | Miękka |
| Stan obwoluty | - |
| Stan ogólny książki | Dobra |
| Uwagi techniczne | Stan BDB-/DB+ (otarcia okładki widoczne na zdjęciu, mały podpis na stronie przedtytułowej). |
„Prywatność jest jak słoń – łatwiej ją rozpoznać, niż opisać”. Te słowa J.B.Younga są dobrą ilustracją problemów, jakie napotyka każdy, kto podejmuje się przeprowadzić prawną analizę ochrony życia prywatnego. Ingerowanie w cudze sprawy występuje w każdym społeczeństwie. Robili to rządzący, korzystając z różnych form szpiegostwa. Powszechny obowiązek donoszenia wprowadzony przez Iwana Groźnego czy ukaz Piotra I znoszący tajemnicę spowiedzi i obligujący duchowieństwo do ujawnienia jej treści odpowiednim władzom są tego dobrym przykładem. Od niepamiętnych czasów także plotkarze i dziennikarze próbowali podsłuchiwać, o czym się mówi, i śledzić, co się robi Im doskonalsze są techniczne środki zbierania, gromadzenia i odszukiwania informacji o ludziach, tym bardziej odczuwana jest konieczność prawnej ochrony tej sfery życia. Naturalne jest też dążenie, by zagwarantować ludziom pewien obszar spraw osobistych, do którego nikt niepowołany nie będzie miał wstępu.
Podobne produkty
Antologia pism wybitnego znawcy sztuki, filozofa i estetyka. Obok tekstów Tatarkiewicza, poświęconych sztuce i estetyce, znalazły się tu fragmenty jego intelektualnej autobiografii; Staje się ona swoistym przewodnikiem po wyborze prac teoretycznych filozofa.
Condillac wszelką wiedzę wywodził z doświadczenia zewnętrznego, uzyskiwanego za pomocą zmysłów. Jednak w przeciwieństwie do Locke'a pojmował umysł ludzki jako całkowicie bierny, nie posiadający żadnych idei ani dyspozycji wrodzonych zbiornik wrażeń doznanych i zapamiętanych. Cała treść i funkcje umysłu powstają jako efekt bodźców zewnętrznych. Postęp umysłu zależy od posługiwania się znakami umownymi. Condillac za znaki uważał nie tylko wyrazy mowy, ale również pojęcia, wskazywał na wspólną naturę myśli i mowy. Nasze pojęcia są tylko znakami, nasze wrażenia są tylko stanami subiektywnymi; dają niewiele wiadomości o rzeczach i własnej jaźni.
"W cieniu Krzyża i Półksiężyca" traktuje o rodzimych religiach i "filozofii" ludów Afryki Zachodniej.
"Myśli" to niezwykły zbiór tekstów geniusza matematycznego i fizycznego, człowieka, który poznał krąg ludzkich umiejętności i dostrzegłszy ich nicość zwrócił swoją myśl ku religii.