Od Białego caratu do Czerwonego. Tom 4 – Wyzwalanie ludów
95,00 zł
Pierwsze wydanie tego 7-tomowego dzieła ukazało się w latach 1923-1935 w stosunkowo niewysokim nakładzie i w czasach PRL należało do książek najsurowiej zakazanych, dostępnych wyłącznie w największych bibliotekach naukowych po uzyskaniu specjalnego zezwolenia. Niniejsza edycja, opatrzona niezbędnymi dziś przypisami i komentarzami, kładzie kres „przymusowemu zapomnieniu” dorobku Kucharzewskiego.
1 w magazynie
Autor dzieła | Jan Kucharzewski |
Wydawnictwo | Antyk |
Seria | |
Rok wydania | 2009 |
Wymiary | 205 x 145 mm |
Ilość stron | 508 |
Numer ISBN | 978-8389920-47-6 |
Typ okładki | Miękka |
Stan obwoluty | - |
Stan ogólny książki | Bardzo dobra |
Uwagi techniczne | Nieznaczne przybrudzenia bloku książki. |
Siedmiotomowe, nie ukończone dzieło Jana Kucharzewskiego (1876-1952) „Od białego caratu do czerwonego” należy określić jako opus vitae tego wybitnego historyka, publicysty i polityka. Jest to gruntowne studium dziejów wewnętrznych Rosji w XIX stuleciu. Autor koncentruje uwagę na historii ruchu rewolucyjnego i polityki rosyjskiej wobec ziem polskich, ale najbardziej fascynuje go specyfika rosyjskiej myśli i kultury. Kucharzewski dowodzi tezy o jej zasadniczej odmienności od tradycji europejskiej, o przybierającym coraz to nowe kształty rosyjskim imperializmie i nacjonalizmie oraz o wynikających stąd zagrożeniach. Ogromna wiedza i erudycja autora oraz wykorzystanie niezwykle bogatych materiałów źródłowych sprawiają, że mimo postępu badań nad dziejami Rosji nawet i dziś nie jest to tylko pozycja należąca do historii historiografii. Napisany z literackim zacięciem cykl książek, z których każda może stanowić osobną całość, ma wszelkie walory naukowego eseju.
Pierwsze wydanie tego 7-tomowego dzieła ukazało się w latach 1923-1935 w stosunkowo niewysokim nakładzie i w czasach PRL należało do książek najsurowiej zakazanych, dostępnych wyłącznie w największych bibliotekach naukowych po uzyskaniu specjalnego zezwolenia. Niniejsza edycja, opatrzona niezbędnymi dziś przypisami i komentarzami, kładzie kres „przymusowemu zapomnieniu” dorobku Kucharzewskiego.