Demony
13,00 zł
„Demony” to dwanaście opowiadań z dreszczykiem. Wszystkie opowiadają o ludziach targanych namiętnościami. Nikt tu nie jest bez winy. Czyste zło, zawiść, zazdrość, pożądanie, okrucieństwo i zachłanność – po jednym demonie na każdą historię, jedna mroczna opowieść na każdy miesiąc w roku…
Brak w magazynie
| Autor dzieła | Łukasz Śmigiel |
| Wydawnictwo | Red Horse |
| Seria | |
| Rok wydania | 2008 |
| Wymiary | 195 x 130 mm |
| Ilość stron | 320 |
| Numer ISBN | 9788360504642 |
| Typ okładki | Miękka |
| Stan obwoluty | - |
| Stan ogólny książki | Bardzo dobra |
| Uwagi techniczne | Załamanie grzbietu, małe ślady użytkowania. |
„Demony” to dwanaście opowiadań z dreszczykiem. Wszystkie opowiadają o ludziach targanych namiętnościami. Nikt tu nie jest bez winy. Czyste zło, zawiść, zazdrość, pożądanie, okrucieństwo i zachłanność – po jednym demonie na każdą historię, jedna mroczna opowieść na każdy miesiąc w roku…
Podobne produkty
W przyszłości ludzkość kolonizuje inne światy, eksploatuje pasy asteroid i wysyła swoje statki w ciemną przestrzeń, z której blask ich silników dociera na Ziemię po latach. W prawie każdym odwiedzanym systemie istnieje życie, ale jak dotąd człowiek nie spotkał innego inteligentnego gatunku. Aż do dziś.
Stanley Holden jest wziętym autorem powieści grozy. W pracy kieruje się prostą zasadą: zrobić wszystko, by przerazić czytelnika. Ale rzeczywistość okazuje się być dalece bardziej okrutna od najlepszej nawet literackiej fikcji. Jedyna córka Stanleya, Page, zostaje zamordowana, a policja nie umie nawet określić okoliczności jej śmierci. Zrozpaczony, pozbawiony nagle twórczej weny pisarz decyduje się sam rozwikłać zagadkę.
Potężny Kalkulator miasta Libris popełnia dziwne błędy. Główny programista ginie w tajemniczych okolicznościach, komponenci są rozstrzeliwani za niedbalstwo. Fascynująca powieść post-katastroficzna, zaskakująca bogactwem i oryginalnością wizji techniki czasów telegrafu i pary w połączeniu z niemal cyberpunkowym sposobem myślenia...
Po upadku Dobrze Skonstruowanego Miasta były fizjonomista Cley wiedzie sielski żywot w wiosce Wenau. Porzuciwszy fizjonomikę jako krzywdzący zabobon, wykorzystuje swe umiejętności w pracy lekarza i akuszera. Sielanka nie trwa długo: przysłany przez żądnego zemsty Drachtona Nadolnego stalowy ptak wybucha nad wioską, rozsiewając substancję wywołującą w mieszkańcach zaraźliwą śpiączkę. Nie znajdując wśród tych, którzy jeszcze nie padli jej ofiarą, śmiałków gotowych mu towarzyszyć, Cley zabiera starą szkapę i zwariowanego psa Wooda i udaje się do miasta, by wymóc na Drachtonie cofnięcie zarazy.