Potrafię rysować! Zwierzęta na wsi
10,00 zł
Zdarza ci się marzyć, żeby pięknie rysować, ale nie wiesz, jak się tego nauczyć? Wyobraź sobie, że już za chwilę będziesz w stanie stworzyć: konia, psa, koguta i wiele innych zwierząt. Nie musisz jechać na wieś! Z nami nauczysz się je rysować, nie wychodząc z domu.
Książka z serii Potrafię rysować krok po kroku poprowadzi cię przez proces rysowania. Poznasz podstawy malowania, a potem samodzielnie będziesz tworzyć i eksperymentować.
1 w magazynie
| Autor dzieła | Liliana Fabisińska |
| Wydawnictwo | Wilga |
| Seria | |
| Rok wydania | 2009 |
| Wymiary | 280 x 220 mm |
| Ilość stron | 30 |
| Numer ISBN | 9788373759992 |
| Typ okładki | Miękka |
| Stan obwoluty | - |
| Stan ogólny książki | Bardzo dobra |
| Uwagi techniczne |
Zdarza ci się marzyć, żeby pięknie rysować, ale nie wiesz, jak się tego nauczyć? Wyobraź sobie, że już za chwilę będziesz w stanie stworzyć: konia, psa, koguta i wiele innych zwierząt. Nie musisz jechać na wieś! Z nami nauczysz się je rysować, nie wychodząc z domu.
Książka z serii Potrafię rysować krok po kroku poprowadzi cię przez proces rysowania. Poznasz podstawy malowania, a potem samodzielnie będziesz tworzyć i eksperymentować.
Podobne produkty
W starym drzewie, dzięcioł wykuł dziuplę i wychował w niej swoje dzieci. Kto po dzięciole zamieszkał w dziupli? opracowanie graficzne: Hanna Krajnik.
Ta książka dla najmłodszych pozwoli im odkryć świat niezwykłych zwierząt, jakimi są dinozaury. W tej serii znalazły się m.in. tytuły: Boże Narodzenie, Przyroda, Wieś, Zwierzęta, Kolory, Ciało, Cyfry, Góry, Dzieje biblijne, Przeciwieństwa, Las, Chrońmy naszą planetę.
Klasyka literatury dziecięcej w pięknej odsłonie. Okazały zbiór zawiera 37 mniej znanych baśni. Całość ozdobiła czarującymi ilustracjami L’uba Konćekowa-Vesela.
Czy może dziecko pocieszyć psa? Pewna dziewczynka siedziała w ogrodzie i zobaczyła smutnego psa w kagańcu. Kaganiec to taki okropny przyrząd, w którym można tylko poszczekać, ale nie można się w nim uśmiechać. Kiedy pies spostrzegł dziewczynkę, przybiegł, pomachał ogonem, chciał pysk wsadzić do jej kapelusza. Pogłaskała go – pocieszył się.