Jaskinie
13,00 zł
Charles Oswald Loach – podejrzanego autoramentu naukowiec – odsiaduje dwudziestoletni wyrok za zabójstwo fotografa, który groził ujawnieniem lokalizacji pewnej jaskini z rysunkami naskalnymi – epokowego odkrycia Loacha. Rysunki te, zdaniem odkrywcy, powinny wywrócić do góry nogami dotychczasowe osiągnięcia archeologii amerykańskiej…
1 w magazynie
| Autor dzieła | Ken Kesey |
| Wydawnictwo | Da Capo |
| Seria | |
| Rok wydania | 1993 |
| Wymiary | 205 x 130 mm |
| Ilość stron | 318 |
| Numer ISBN | 83-85373-82-9 |
| Typ okładki | Twarda |
| Stan obwoluty | Bardzo dobry |
| Stan ogólny książki | Dobra |
| Uwagi techniczne | Stan BDB-/DB+ (drobne przybrudzenia bloku i ślady magazynowania) |
Charles Oswald Loach – podejrzanego autoramentu naukowiec – odsiaduje dwudziestoletni wyrok za zabójstwo fotografa, który groził ujawnieniem lokalizacji pewnej jaskini z rysunkami naskalnymi – epokowego odkrycia Loacha. Rysunki te, zdaniem odkrywcy, powinny wywrócić do góry nogami dotychczasowe osiągnięcia archeologii amerykańskiej. Po sześciu latach odsiadki Loach uzyskuje zwolnienie warunkowe, pod jednym wszakże warunkiem: ma zorganizować wyprawę do tej niezwykłej jaskini i przedstawić światu owe bezcenne rysunki…
Podobne produkty
Historia młodej Amerykanki wiodącej karnawałowe życie w Nowym Jorku, łamiącej serca mężczyznom i polującej na męża milionera urzekła też krytyków, którzy wskazywali, że to coś więcej niż wielkomiejskie story o wodzącej facetów za nos, cynicznej playgirl; że prezentowany przez Holly Golightly sposób na życie odzwierciedla jej lęk przed zwyczajnym dorosłym życiem, prozą ułożonej i spokojnej egzystencji.
Dziesięć osób, zaproszonych przez tajemniczego nieznajomego, przybywa do luksusowej willi na Wyspę Żołnierzyków. Po sutym lunchu głos z gramofonu obwieszcza, że każdy z zebranych jest winien śmierci człowieka i teraz zostanie ukarany.
Piękna, oszałamiająca, hipnotyzująca opowieść. Coś się kończy, a coś zaczyna. Wartości życia, śmierci, prawdy i kłamstwa zostały położone na szali. Czy życie to tylko ułuda?
"Przy pisaniu tej książki osiągnąłem najwyższy dla mnie poziom rzemiosła i techniki, którego nigdy potem nie prześcignąłem. Ówczesna wojna wyrwała mnie z tamtej drogi rozwoju." (Hermann Hesse)